Jako że życie wolontariusza nie kończy się na pracy w organizacji, a i czasami ma ochotę zintegrować się ze społecznością lokalną...wybrałam się na pokaz astrologiczny! Tak, oto na jednym z głównych placów Cremony w środę poszliśmy wypatrywać konstelacji i księżyców przez teleskopy! I nie było to takie łatwe - mimo że teleskopy przyniesione przez grupę cremoskich astrologów są super-nowoczesne, trzeba się nieźle namęczyć żeby 'patrzeć' we właściwy sposób! Bardzo fajne wydarzenie, kameralne, a że było o 21 (czyli zaczęło się po 22, w końcu to Włochy) hałas nie przeszkadzał w kontemplacji.
(zdjęć niestety nie robiłam, byłam zbyt zafascynowana, ale za to wstawię plakat wydarzenia)
Miejsce docelowe: Cremona. Liczba osób: 1. Od kiedy: wrzesień 2011. Liczba par butów: całe mnóstwo.
O mnie
Archiwum bloga
-
▼
2012
(34)
-
▼
maja
(13)
- W poprzednią niedzielę odbył się ostatni, finałowy...
- Neapol! Czyli szkolenie tzw mid-term training, maf...
- Już od dawna zapowiadana wizyta Misi, Markety i Ma...
- Uprzejmie przepraszam za brak ciągłości w pisaniu ...
- 18.03.2012 Festa dell Alpini! Alpini to elitarna g...
- Festa dell Europa! Czyli po naszemu - impreza euro...
- Juventus Mistrzem Włoch sezonu 2011/201...
- Bari! Czyli niesamowita przygoda dwóch polek i je...
- Jako że życie wolontariusza nie kończy się na prac...
- Nowi wolontariusze w Cremonie! Tak tak, oto już ni...
- Post troszkę spóźniony, bo akcja dzieje się jesz...
- 15.04.2012 Moja mentorka - Sara - przeszła do fina...
-
▼
maja
(13)