widok z wyjścia z dworca |
Miejsce docelowe: Cremona. Liczba osób: 1. Od kiedy: wrzesień 2011. Liczba par butów: całe mnóstwo.
wtorek, 15 listopada 2011
Wenecja - magiczne miejsce! Kiedyś była niezależną republiką, teraz jest jedną z najbardziej turystycznych atrakcji Włoch. I absolutnie jest warta zwiedzenia! Tłumy ludzi w zasadzie wszędzie, ale jakie to piękne miasto! Miałyśmy okazję zwiedzać je z dwoma przemiłymi turczynkami, na co dzień studiujących w Poznaniu w ramach erasmusa. Nie jestem nawet w stanie opisać tego, co zobaczyłam. Zapierające dech w piersiach budynki, położone całkowicie na, a w zasadzie w wodzie, gromady gondolierów, wodne taksówki i żadnego smrodu (nie ukrywam, że tego bałam się najbardziej). Ilość kanałów i mostów przekraczająca możliwości ogarnięcia. Kolejny punkt do którego chciałabym wrócić! Tylko poprosiłabym najpierw zmniejszyć ilość turystów o 9/10, żeby można było swobodnie włóczyć się uliczkami.
O mnie
Archiwum bloga
-
▼
2011
(34)
-
▼
listopada
(7)
- Turyn, Piękne i ogromne miasto, ponad 2mln mieszka...
- Przepraszam za straszliwe braki aktualności na blo...
- Wenecja - magiczne miejsce! Kiedyś była niezależn...
- Weronę powitałyśmy 1.11 i...od wyjścia z dworca za...
- Zaraz po Bergamo przyszedł czas na miasteczko Mode...
- Bergamo okazało się być cudownym miasteczkiem. Wyc...
- Dosyć spóźniona relacja z wizyty siostry w włoszec...
- ► października (13)
-
▼
listopada
(7)