piątek, 2 marca 2012

KARNAWAŁ! Najprawdziwszy włoski karnawał! Z mini-pączkami, faworkami w wersji italian (znacznie większe, mniej więcej wielkości książki, obsypane cukrem pudrem tak obficie, że niemożliwością jest zjeść je nie paćkając wszystkiego naokoło), przebraniami i... piękną pogodą! (akcja dzieje się w lutym przypominam!) Tym razem impreza karnawałowa w Cremonie, na głównym placu. Mnóstwo dzieci, ludzie z przeróżnych organizacji, harcerze rozdający słodkości wszystkim przybyłym, przedziwna maź w spreju i tony konfetti! Podopieczni z mojej pracy stroje mieli przyszykowane już miesiąc wcześniej! Ja wystąpiłam w skromnym stroju królewny:) bawiłam się świetnie, od 15 do...wieczora!


PRZYGOTOWANIA:









I ruszamy!


podopieczni z organizacji





Ellijah, wolontariusz, z Giulio







Franka, wolontariuszka która prowadzi zajęcia kulinarne









Katja, czyi jedyna osoba która jest w stanie posprzątać organizację, z córką

Kasia, która razem z Sarą zajmowała się organizacją całej imprezy























































dzieło Eelijah - zrobione ręcznie!

widok z wieży





Chiara, Serena i druga Serena - czyli 3 wychowawczynie z anffas







Francesca, która prowadzi pracownię plastyczną

















jeden z dwójki psychologów z organizacji z dzieckiem



Amedeo, szef organizacji





tradycyjna baba jaga wychodzi na plac...

przedziera się przez tłum...

żeby zostać oburzoną milionem kulek aluminiowych! to dopiero była niesamowita walka:)

O mnie

Moje zdjęcie
Zmieniam świat! Zaczynam od italii, niebawem opanuję całą europę:)